Parnik al. KEN 中国饺子

Tak jak wcześniej napisano, pierożki przyklejały się do serwetek przez co rozrywały. Mimo to dobre w swojej prostocie. Jak ktoś ma większego głoda to polecam zamówić dodatkowo zupę - podają mega porcję.

Pierożki są ok, niestety czesto obsługa podaje pierożki na tackach zamiast w parnikach, przez to pierożki przywierają do tacki i pękają. Obsługa zapytana o to, dlaczego pierożki są na tacce odpowiada: "parników nie ma" ( choć kilkadziesiąt sztuk leży obok :) ).

Lokal z wyglądu jak kiepski bar. Głucha cisza. Pierożki za 29 zł podane na plastikowym talerzu, przyklejały się do serwetki i ropadały. Malutka porcja ogórków za 13 zł. Słabe to. Za 42 zł na Ursynowie można zjeść w restauracji /np. Bałkany od Kuchni/ w przyjemnej atmosferze obiad podany na talerzach. Bardzo słabo. Nie polecam.

Ciekawa propozycja dla osób chcących spróbować azjatyckie smaki a w szczególności pierożki gotowane na parze. Do wyboru dużo rodzajów z mięsem, krewetkami jak i vege oraz bezglutenowe. Na chwilę obecną mogę polecić z indykiem i grzybami mun oraz z wieprzowiną i krewetkami. Cena wydaje mi się że nie jest jakoś wygórowana 26zł/10szt, dodatkowo można poszerzyć zestaw o pół porcji za połowę ceny. Do każdego zestawu sos gratis ostry lub łagodny. Pierożki są świeżo robione po zamówieniu lecz nie wpływa to na jakiś długi czas oczekiwania. Polecam

Niestety zawiodłam się na tym miejscu, pierożki z kurczakiem niesamowite ale tym razem skupię na tą tych z krewetkami oraz selerem naciowym. W karcie widnieje jako pierożki z krewetkami I selerem naciowym a jak widać na załączonym obrazku proporcja to 90% seler a 10% krewetka seler zabija cały smak który nawet nie jest dobry. Na cały pierożek przypada krewetka wielkości ziarnka grochu