Alon Omakase

To było najlepsze sushi jakie jadłem w życiu. Eksplozja smaków w ustach, prawdziwe umami. Alon to prawdziwy mistrz, zabrał nas na 3 godziny do Japonii. Prawdziwa sztuka kulinarna. Sztos!

Przepyszne, niesamowite, cudowne jedzenie, miejsce i ludzie❤️ Szefie ogromnie dziękujemy, było wspaniale ❤️👌🏆 do zobaczenia 🥰

Zaraz po Noriko moje najlepsze doświadczenie Sushi w Warszawie. Jak miałbym się czepiać to było zdecydowanie za dużo pieczonych opcji vs zwykłych surowych.

PL/EN Niesamowite i niezapomniane doświadczenie. Ryż i ryba najwyższej jakości oraz świeżości. Kolacja składała się z 20-30 pojedynczych sampli w skład których wchodziły między innymi, krewetki, ostrygi, małże świętego Jakuba, dorada, tuńczyk bonito błękitnopłetwy, tlusty tunczyk toro, dziki łosoś szkocki, kawior jesiotra, wagyu klasa A5 (najwyższa). Miejsce male, kameralne, siedzi się na stołkach barowych, wszyscy są odwróceni w kierunku mistrzów, więc można wchodzić w interakcje zadawać pytania dzięki czemu atmosfera nie jest sztywna, a doświadczenie nieziemskie i ciężkie do opisania słowami, po prostu najlepsza kolacja w moim życiu. Pomimo wysokiej ceny, na pewno warte tych pieniędzy i napewno jeszcze nie raz wrócimy. EN Incredible and unforgettable experience. The rice and the fish of highest quality and freshness. The dinner composed of 20-30 samples of a variety of delicacies, including, but not limited to blue shrimp, bluefin tuna, bonito tuna, wild scottish salmon, sturgeon caviar, wagyu beef A5 (Highest grade). The place is small and composed and you are seated at the bar-table in front of the masters, which allows you to be interactive and ask questions. The experience was un-of-this-world and it's hard to be described with simple words. Best dinner we ever had and we will be coming back for more.

Zdecydowanie najlepsze sushi w Warszawie jak i prawdopodobnie w Polsce. Podczas kolacji przy stole siedzi tylko 10 osób, przez co jest poczucie kameralności. Obsługa jest najwyższych lotów, a mistrz Alon przez cały wieczór rozmawia z gośćmi, żartuje, opowiada o każdej rybie, jednocześnie wręczając co chwile kolejne porcje. Każde danie najwyższej możliwej jakości. Degustacja sake świetna, ale chyba troszeczkę za dużo, bo pod koniec zauważalnie szumiało mi w głowie i utrudniało to skupienie się na jedzeniu. Danie z jajkiem mi nie podeszło (i wydaje mi się, że nie tylko mnie), ale wiadomo, że idąc na degustacje chodzi o doświadczenie różnych smaków i nie wszystko zawsze będzie smakować. Sushi łącznie było około 20, z wieloma różnymi rybami, jedno z wagyu, w międzyczasie pyszna zupa i na koniec deser. Zdecydowanie standard gwiazdki Michelin. Na pewno polecam każdemu, aby świętować różne okazje. Odwiedzę ponownie z pewnością!